O MNIE
Rafał
Adamczyk
Okręg -
Śląsk Południe
Oddział -
Wodzisław Śląski
Polska
Dobry Lot !
Nazywam się Adamczyk Rafał,mam 25 lat , lotuję w Oddziale Wodzisław Śląski (Okręg Śląsk - Południe ), oficjalnie do związku wstąpiłem 1 stycznia 2018 roku
Krótko o moim początku...
Do 17 roku życia gołębie nie interesowały mnie praktycznie wcale , w przeciwieństwie do mojego taty Mariana , który nie mając własnego gołębnika zawsze starał sie ile mógł pomagać to tu to tam (najdłużej u mojego śp. wujka Jerzego Sitek ) , ja jako że tak powiem człowiek epoki komputera , raz natrafiłem w internecie na grę przeglądarkową o hodowli gołębi (www.polskilotnik.pl) i założyłem to tylko z czystej ciekawości gdyż w domu zawsze coś tam o tym słyszałem od taty (włączając mu listy konkursowe ) , okazało się że na "sucho" pokapowałem po krótce o co w tym chodzi... i .... Poszedłem krok dalej i zapytałem ojca czy zabierze mnie do naszego kolegi Barteczko T. z naszego oddziału zobaczyć jak to jest na tych "lotach " i dopiero jak zobaczyłem na własne oczy jak gołąb wraca z lotu zrozumiałem , że to może być coś dla mnie i przez kilka lat dzielnie pomagałem wraz z ojcem temu koledze , uczyłem się podstaw .. trzymania gołębia , karmienia , systemu oblotów itp. Jako uczeń , niestety nie było mnie stać na własny gołębnik i lotowanie, ale marzenie to spełniło się w roku 2017 gdyż pierwsze większe zakupy po podjęciu pracy w KWK , to był samochód i oczywiście własny gołębnik
Lotowanie ...
Lotowanie rozpocząłem w 2017 roku na młode.Przy pomocy taty , wspomnianych wyżej kolegów oraz znajomego z ościennego oddziału udało się wylatać już na początku hodowlanej drogi tytuł mistrza oddziału.Jak się później niestety okazało wielu moich "kolegów" z oddziału i nie tylko ,raczej wytykali mnie palcami sądząc że treningi i "nadmiar przygotowań" w lotach gołębi starych sprowadzi mnie na ziemę z tymi młodymi, no cóż... jako młody człowiek i raczkujący hodowca było mi bardzo przykro z tego powodu , wtedy pierwszy raz sie przekonałem jaka zawiść jest w tym sporcie....
Ogromną wagę przywiązuje do zdrowia gołębi dlatego też co miesiąc -dwa odbywam wizyty weterynaryjne, dużo pytam bardziej doświadczonych hodowców niż ja , ucze się dolegliwości jakie mogą mieć gołębie itp.
O wynikach moich gołębi przez ostatnie kilka sezonów napisałem dalej, cóż mogę stwierdzić w faktach (nie mitach) , te gołębie które rzekomo miały w lotach dorosłych już nie iść ,a wylatały mistrza oddziału na młode nadal cieszą mnie i tatę będąc podstawą moich lotników ( o czym świadczy najlepsza gazetka czyli lista konkursowa) pomagajkom wygrywać szczególnie loty wymagające 500+
Przyszłość ...
Chciałbym nadal wraz z ojcem i bratem (który również powoli wkracza w ten "świat") lotować w PZHGP , uzupełniać swoją wiedzę hodowlaną i szukać dobrych połączeń gołębi
Niestety wg moich obserwacji ten piękny sport który naszych ojców i dziadków łączył w wspólnej pasji dzisiaj dzieli każdego jednego ... Ludzie nie chcą doszukiwać się swoich błędów i wspierać szczególnie młodych i nowych hodowców , aby ten sport przetrwał tylko wytykać ich palcami
Ze swojej strony chciałbym działać w tym kierunku aby takich jak ja młodych ludzi czy nowych hodowców starszych niż ja wspierać i pokazać jak hodowla gołębi jest piękna , zachęcam do dyskusji na ten temat
MOJE GOŁĘBIE
Pierwsze gołębie dostałem od kolegów z oddziału Wodzisław (główna baza to gołębie od wspomnianego Barteczko T. oraz mojego wspólnika Rafała Piątek).
Z perspektywy czasu zauważyłem że gołębiami 90% z mojego oddziału macierzystego , udaję się uzyskać zadowalające wyniki , ale jako człowiek ambitny wierzę w lepsze gołębie a nie super środki (czego niestety nie chcą przyznać niektórzy ) , dlatego buduję swoje stado na na gołębiach które robią konkretnie wyniki z listy konkursowej , gołębiach zarodowych z mojego oddziału oraz patki od kolegów
-Zbigniew Żak (bezpośrednie dzieci i wnuki olimpijczyka 7234 oraz dzieci najlepszych lotników oddziału Chorzów, Okręgu Katowice
- I.K.D Łepuch (Bezpośrednie dzieci Playboya, Małego Vosa , słynnego 6535 oraz 1111 )
-Marcin Kobiela ( Linia olimpijczyka 808 Karola Paszka, inbredy na olimpijczyka 2250 oraz bliską linię 669 , jego super rozpłodowca rasy Schelens
-Marcin Kapinos ( bezpośrednie dzieci, wnuki New Pitbull, Pitbull Junior , NL-246)
Mam nadzieję że nowe stado rozpłodowe wzmocni moją kadre i będę mógł je pokrzyżować z moimi lotnikami
ZDJĘCIA
Trofea 2020-2021
Lotnik kat.M
DODATKOWE INFORMACJE
Od 2017 roku udało się ugrać m.in:
2017
-Mistrza oddziału w lotach gołębi młodych 2017r
-Mistrza sekcji w lotach gołębi młodych 2017r
-5/17 gołębi w oddziale moich z kompletem konkursów młodych 2017
2018
-Mistrza sekcji w lotach gołębi młodych 2018r
2019
Dorosłe:
-W 3/4 klasyfikacji oddziału byłem w pierwszej "szóstce"
-II-ce Mistrz oddziału w lotach gołębi rocznych
-VI przodownik Okręgu w lotahc gołębi rocznych
2020
Dorosłe:
-Mistrz okręgu Śląsk Południe w kat. Intermistrzostwo
-MIstrz oddziału w lotowaniu samiczkami
-V-ce mistrrz oddziału w mistrzostwie tradycyjnym
-V-ce mistrz oddziału w "10-tkach"
-V-ce mistrz sekcji
-I Przodownik Okręgu Śląsk Południe w kat. Maraton
-34 Przodownik Regionu III Śląsk w kat. Intermistrzostwo
-23 Przodownik Regionu III Śląsk w kat. Maraton
Młode:
-V-ce mistrz sekcji
2021:
Dorosłe
-Mistrz Okręgu Śląsk Południe w kat. Maraton
-20 Przodownik Polski w kat.Maraton
-III Przodownik Regionu III Śląsk w kat. Maraton
-II V-ce mistrrz oddziału w mistrzostwie tradycyjnym
-V-ce mistrz oddziału w "10-tkach"
-V-ce mistrz sekcji
Młode:
-Mistrz Oddziału w mistrzostwie szybkościowym 7-ki
-V-ce mistrz oddziału w mistrzostwie tradycyjnym
-Mistrz sekcji w mistrzostwie tradycyjnym
Pozdrawiam
Adamczyk Rafał
tel. 781 750 733